20 maja 2012

idź dalej.



Nie umiem tego nazwać,ale dzisiaj czuję taki dziwny spokój gdy myślę o kolejnych dniach.



*
Chce mi się ogniska. Bardzo.


zostanie tyle gór ile udźwignąłem na plecach!

3 komentarze:

  1. Ognisko już 12 lipca! ;-) zostaje tylko poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też planuję niedługo ognisko ze znajomymi ;).
    i w sumie czekam tylko na odpowiedni moment...
    super blog, pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. zostanie tyle drzew, ile narysowało pióro!
    byłam na ich koncercie, ach <3.

    OdpowiedzUsuń