Wake me up in July
Lick the snow from my eyes
We will catch the shooting stars
On the blackboard night sky!
Słucham Brodki,czekam na burzę,śmieję się,piszę,staram się pomóc,obserwuję ludzi,gadam głupoty i robię dziwne rzeczy.
Patrzę na te wszystkie głupie sprzeczki o nic, niepotrzebne dyskusje i trochę szkoda mi słów,więc chyba sobie pomilczę. Albo pobawię się w zauważanie czegoś niezwykłego w codziennych sprawach.
Kiedyś szłam sobie krakowskim przedmieściem i zobaczyłam parę staruszków trzymających się za ręce. Zrobiło mi się smutno,bo wyglądali jakby to były ich ostatnie chwile. Nie chcę być kiedyś staruszką,wiesz?
I gdybym mogła,sprawiłabym że żaden człowiek na świecie nie czułby się samotnie.
Lecę odrabiać matmę i tysiąc innych rzeczy,bo mam dziwne przeczucie że nic samo się nie zrobi.;-) A szkoda!
kocham to zdjęcie, cudowne !
OdpowiedzUsuń