17 czerwca 2012

***



Wyjątkowo leniwa niedziela,sen,muzyka,zdjęcia.
Warto jest iść o 5 rano na łąki,naprawdę. Walnę kilka zdjęć Maszki zrobionych właśnie dzisiaj i wracam sobie do łóżka,jak dobrze że już prawie koniec szkoły i niczym w związku z nią nie muszę się martwić. Chcę już zabrać świadectwo,wyjść i mieć perspektywę tylu pięknych dni przed sobą.
Będą piękne,wiem.
A co do zdjęć,to uwielbiam takie dziwne,rozmazane i z szumami,o !



















Tonight I take your life and throw it far away


1 komentarz: